mar 302019
 
Wczesna wiosna to dobra pora na planowanie operacji balkonowo-ogrodowych. Kwiaty dopiero zaczynają się pojawiać, owady w większości śpią, jest czas na przygotowanie przedpola i wprowadzenie w życie nowych pomysłów. Od tygodnia myślałem nad budową nowej wersji domku dla owadów. Dzisiaj myśl przekształciłem w czyn.

Continue reading »

cze 092018
 
W ciągu ostatnich kilkunastu dni udało mi się zgromadzić naprawdę sporo materiałów – zdjęć i pomysłów – na kolejne wpisy na tej stronie. Niestety, permanentny brak czasu, splot okoliczności i zwykła chęć bycia w Ogrodzie, zamiast w domu, sprawiły że  niczego nie napisałem. Dzisiaj odrabiam część zaległości.

Continue reading »

cze 202017
 
Tydzień temu zacząłem wpis balkonowy. Wymyśliłem koncepcję, rozpisałem się, zawarłem głębokie myśli i perliste dowcipy. Miałem tylko wybrać zdjęcia i następnego dnia opublikować balkonowe rozważania. Tymczasem przez resztę tygodnia Ogród wygrywał z balkonem. A dzisiaj zacząłem od nowa, umieszczając poprzedni wpis w koszu. Tak na dobry początek.

Continue reading »

lut 122017
 
To nie będzie opis odwiedzin w butiku ze spodniami, ponieważ nie jestem ani hipsterem, ani szafiarką (uwielbiam to debilne słowo). Będzie za to o bardzo inwazyjnej roślinie z rodziny rdestowatych i o tym, dlaczego poszliśmy jej szukać w sobotnie przedpołudnie.

Continue reading »

sty 312017
 
Dzisiaj będzie kompletne pomieszanie z poplątaniem czyli krótka opowieść o tym, jak wyjście na balkon zaowocowało zdjęciami tego, co na niebie i tego, co na ziemi, a powrót do domu uruchomił swobodny strumień świadomości na temat muzyki sfer i metod kompresji dźwięku.

Continue reading »

lip 312016
 
20160731-head Koniec lipca, niedziela mija ospale… właściwie, to przeciwnie. Zabrałem się za śródletnie porządki balkonowe, wyrywam suche badyle, inwentaryzuję bezkręgowce i zastanawiam się, co można zrobić w przyszłym roku lepiej. To mój balkonowy pierwszy raz, wszystko jest na razie dla mnie nowe i często zaskakujące.

Continue reading »

cze 022016
 
d-head Od kilku sezonów miałem w planach urządzenie balkonu, zrobienie z niego zielonej oazy i miejsca przyjaznego przyrodzie. Zawsze jednak coś mi przeszkadzało, budziłem się w okolicach lipca i stwierdzałem, że już za późno. Tym razem udało się. Balkon wygląda dużo lepiej niż kiedykolwiek wcześniej, a w dodatku okazało się, że dwaj moi koledzy też są balkonofilami. Postanowiliśmy zrobić małe zawody.

Continue reading »

maj 272016
 
20160527-head Na dzisiejsze popołudnie miałem wiele planów. Chciałem pójść na pobliską łąkę i sprawdzić czy nadal rośnie na niej tak wiele gatunków roślin kserotermicznych. Albo odwiedzić Ogród i poszukać nowych owadów. W rezultacie jednak musiałem zostać w domu i ograniczyć się do balkonu. I jak się okazało, był to dobry pomysł.

Continue reading »

maj 082016
 
20160508-head W sobotni wieczór ludzie lubią sobie odpocząć albo wyjść gdzieś i się rozerwać. To całkiem naturalna kolej rzeczy po ciężkim tygodniu. Ja i mój syn też wyszliśmy w sobotni wieczór. Zamiast się jednak rozrywać, wróciłem dźwigając na plecach wór piasku i kamieni. No, Tato, już niedługo odpoczniemy – dodawał mi otuchy Michał leniwie idąc koło muła z worem i liżąc loda.

Continue reading »