lis 132018
maj 262018
gru 262016
Jest Boże Narodzenie. Przemykam od pnia do pnia, zamieram, celuję, robię kolejne zdjęcie. Las jest cały przesycony wilgocią. Mokre pnie drzew, mech nasiąknięty jak gąbka, wilgotna masa liści. A do tego, całkiem niedaleko ryczą lwy. |