cze 032024
 
Domki dla owadów, to miejsce w którym zawsze dzieje się coś ciekawego. Ktoś na kogoś poluje, ktoś przynosi kogoś sparaliżowanego do zjedzenia dla swoich dzieci, ktoś inny stara się podrzucić swoje jajo, żeby jego dzieci zjadły czyjeś dzieci. A jeszcze ktoś inny buduje konstrukcje, których nie powstydziliby się Gaudi i Giger. Normalne życie, jak w bloku na osiedlu.

Continue reading »

maj 112019
 
W dzisiejszym wpisie krótkie podsumowanie minionego tygodnia. Pogoda była kiepska lub fatalna, a mimo to udało się kilka razy po pracy wyskoczyć do Ogrodu Botanicznego. Trochę ciekawych rzeczy działo się na balkonie, a trochę na niebie. Żadnych fajerwerków, po prostu solidny, wiosenny tydzień.

Continue reading »

mar 302019
 
Wczesna wiosna to dobra pora na planowanie operacji balkonowo-ogrodowych. Kwiaty dopiero zaczynają się pojawiać, owady w większości śpią, jest czas na przygotowanie przedpola i wprowadzenie w życie nowych pomysłów. Od tygodnia myślałem nad budową nowej wersji domku dla owadów. Dzisiaj myśl przekształciłem w czyn.

Continue reading »

maj 262018
 
Łódzki Ogród Botaniczny jest miejscem pełnym zagadek. W tym tygodniu trafiła się prawdziwa, detektywistyczna robota. Dzięki niej znów dowiedziałem się kilku ciekawych rzeczy oraz poznałem dwóch zatwardziałych chuliganów – ptaka i ssaka. A wszystko zaczęło się od domków dla owadów…

Continue reading »

cze 202017
 
Tydzień temu zacząłem wpis balkonowy. Wymyśliłem koncepcję, rozpisałem się, zawarłem głębokie myśli i perliste dowcipy. Miałem tylko wybrać zdjęcia i następnego dnia opublikować balkonowe rozważania. Tymczasem przez resztę tygodnia Ogród wygrywał z balkonem. A dzisiaj zacząłem od nowa, umieszczając poprzedni wpis w koszu. Tak na dobry początek.

Continue reading »

lut 122017
 
To nie będzie opis odwiedzin w butiku ze spodniami, ponieważ nie jestem ani hipsterem, ani szafiarką (uwielbiam to debilne słowo). Będzie za to o bardzo inwazyjnej roślinie z rodziny rdestowatych i o tym, dlaczego poszliśmy jej szukać w sobotnie przedpołudnie.

Continue reading »

cze 022016
 
d-head Od kilku sezonów miałem w planach urządzenie balkonu, zrobienie z niego zielonej oazy i miejsca przyjaznego przyrodzie. Zawsze jednak coś mi przeszkadzało, budziłem się w okolicach lipca i stwierdzałem, że już za późno. Tym razem udało się. Balkon wygląda dużo lepiej niż kiedykolwiek wcześniej, a w dodatku okazało się, że dwaj moi koledzy też są balkonofilami. Postanowiliśmy zrobić małe zawody.

Continue reading »