lip 122024
 
Czasami trafia się spacer, na którym wszystko wychodzi. Owady same pchają się pod obiektyw, gdzie nie skierujesz aparatu, dzieje się coś ciekawego, a kolejnym zadziwieniom nie ma końca. Spacer, podczas którego czas nie istnieje, nie myśli się o powrocie do domu i ciągle czeka się na więcej. Spacer taki, jak w ostatnią niedzielę.

Czytaj dalej »

cze 262024
 
Co słychać na poligonie? Bunkrów nie ma, ale też jest zaj…mująco. Dzisiaj wycieczka na upalne piaski dawnego poligonu, podczas której realizuję dwa fotograficzne marzenia oraz daję się wodzić za nos czarnej musze. Choć wcale nie muszę.

Czytaj dalej »