kwi 172017
 
Wielkanocna pogoda nie rozpieszcza. Szaro, ponuro i przede wszystkim zimno, a do tego wczoraj wiały prawdziwie huraganowe wiatry. Poszedłem na spacer do Ogrodu, ale owadów nie było, wszystko się chwiało i nawet kwiaty były pozamykane. Zmarznięty postanowiłem napisać więc o czymś innym. Typowym dla Wielkanocy.

Czytaj dalej »

mar 042017
 
Dzisiaj, po raz pierwszy w tym roku, dało się poczuć powiew prawdziwej wiosny. Słońce, temperatura powyżej dziesięciu stopni, a przede wszystkim takie wiosenne powietrze, którego nie da się pomylić z żadnym innym. Powietrze niosące wiadomość – zima poszła precz, cieszmy się!

Czytaj dalej »

lut 152017
 
Dzisiaj krótki wpis osadzony w klimatach wizualno-muzycznych. Nie będę ukrywał, że najgorszym momentem dnia są dla mnie obecnie poranki. Trzeba wydobyć się spod ciepłej kołdry i stawić czoła zimie. Wieczory z kolei przeciwnie – dają nadzieję na to, że już niedługo będzie można się pod tą ciepłą kołdrą znaleźć z powrotem.

Czytaj dalej »

sty 312017
 
Dzisiaj będzie kompletne pomieszanie z poplątaniem czyli krótka opowieść o tym, jak wyjście na balkon zaowocowało zdjęciami tego, co na niebie i tego, co na ziemi, a powrót do domu uruchomił swobodny strumień świadomości na temat muzyki sfer i metod kompresji dźwięku.

Czytaj dalej »