 |
Nowy Rok powitał nas bardzo wysoką temperaturą (+8C) i szaro-mokrą pogodą. Miałem zamiar wybrać się na spacer i zrobić pierwsze w 2018 roku zdjęcia, ale deszcz szybko zweryfikował moje plany. Zamiast tego wyszedłem na balkon i ze zdziwieniem zauważyłem, że moja duża skrzynia z ziemią pełna jest nadal zielonych roślin. Uznałem to za bardzo dobry znak w nadchodzącym sezonie. |
A potem, niestety, wróciłem do komputera. Skoro miałem i tak siedzieć w domu, postanowiłem przejrzeć archiwum z 2017 i napisać jakieś krótkie podsumowanie. Mijający rok był taki sobie. Zrobiłem trochę wartościowych fotografii, ale obyło się bez fajerwerków. Spotkałem nowe gatunki owadów. Zrealizowałem moje bardzo stare marzenie i sfotografowałem wreszcie kopulujące trzyszcze. Po raz kolejny nie miałem urlopu, zamiast tego wyjechałem na kilka dni w góry. W dziedzinie astronomii nie zdarzyło się nic ciekawego, ale wyszło mi kilka fajnych ujęć Słońca i Księżyca. Trafiło się też kilka ciekawych samolotów, w tym Antonow An-124 na naszym, łódzkim lotnisku. Był to solidny, niczym nie wyróżniający się rok. Moim standardowym, noworocznym postanowieniem jest poświęcenie większej ilości czasu na fotografowanie i w ogóle na robienie pożytecznych rzeczy. Czy to się uda? Czas pokaże.
Czytelnikom życzę natomiast samych fantastycznych kadrów, niezapomnianych spotkań z przyrodą i reazlizacji chociaż części swoich planów!
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
Krótko i treściwie. Wzajemnie! Wszystkiego gitesowego!
Gdybym ja zrobiła takie zdjęcie trzyszczom, to uznałabym 2017 za zdecydowanie udany. 🙂
Od lat postanawiam, że w nadchodzącym roku będę robić więcej pożytecznych rzeczy, ale jeszcze ani razu tego postanowienia nie udało mi się dotrzymać. Może Ty dasz radę, czego Ci szczerze życzę. Wszystkiego dobrego w 2018!
Trzyszcze są ok 🙂 Pożyteczne rzeczy będę starał się robić – ale zawsze jest furtka – to dość szeroka definicja, ta pożyteczność 🙂
Bardzo ciekawy wybór 🙂 Najbardziej podobają mi się zdjęcia trzyszczy, kwiatowych grzybków oraz sępa afrykańskiego.
Nigdy nie robię noworocznych postanowień.
Jakie pożyteczne rzeczy chciałbyś zrobić? Czy najważniejszą sprawą nie jest to, aby miło odpocząć, wyciszyć się, uciec od codziennej gonitwy i zgiełku?
No pewnie, dlatego fotografuję przyrodę. To dla mnie najlepsze wyciszenie się i ucieczka. I bardzo dużo się przy tym uczę, a uczyć się nadal lubię. I już mamy coś pożytecznego 🙂
Teraz rozumiem 🙂
W takim razie nadchodzi czas na realizację nowych planów 🙂 Wszystkiego dobrego!
PS. nie dałoby się zrobić tak żeby zdjęcia można było oglądać całą serią, a nie pojedynczo (w powiększeniu)?